wtorek, 22 kwietnia 2014

Od Anny C.D. Artur

Popatrzałam na niego z niedowierzaniem.
-Ty żyjesz!-wrzasnęłam szczęśliwa i delikatnie pocałowałam go w dłoń.
Artur?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz