piątek, 25 kwietnia 2014

Od Anny C.D Artur

-Jasne.-powiedziałam i spojrzałam na zegar.-Jest w pół do trzeciej (popołudniu).-odpowiedziałam.Po chwili chwyciłam się za brzuch.Znów to samo,no jasne...
Artur?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz